Trwa przetwarzanie danych
Sklep Pewex

Pewex

Profil użytkownika

alex51

Zamieszcza eksponaty od: 23 września 2013 - 18:55
Ostatnio: 24 września 2015 - 13:03
  • Eksponatów na głównej: 1 z 4
  • Punktów za eksponaty: 123
  • Komentarzy: 20
  • Punktów za komentarze: 2
 
[eksponat]
0 ( 0) | raportuj
3 stycznia 2015 o 0:08

Oczywista bzdura - zafałszowaniu uległy tylko informacje po 1939 roku, no i przemilczano część kompromitujących Rosjan rewelacji na temat wojny polsko-bolszewickiej. Wcześniejsze okresy historyczne pozostały nie zmienione w stosunku do obecnych wydań. Nie należy popadać w przesadę ;)

[eksponat]
0 ( 0) | raportuj
30 lipca 2014 o 21:56

Mobilnie można było już słuchać muzyki wcześniej - na walkmanach - ale dopiero z erą cyfrowego dźwięku - discmany - można się było uwolnić od kaprysów głowicy i taśmy magnetofonowej... Po prostu kosmos :)

[eksponat]
0 ( 0) | raportuj
9 lipca 2014 o 22:25

Ja nawet pamiętam powiedzonko z tamtych czasów: "Ja palę Opale!" :)

[eksponat]
0 ( 0) | raportuj
25 czerwca 2014 o 20:00

A teraz wałki zostały już tylko w Sejmie :(

[eksponat]
1 ( 1) | raportuj
7 czerwca 2014 o 20:59

Wszystko prawda... A jak była awantura jak zasiedziałem się u kolegi przy klockach - nie mieli telefonu, a ja poczucia czasu ;) - wpadali rodzice niczym demony piekieł... i o reszcie lepiej nie mówić :)

[eksponat]
0 ( 0) | raportuj
11 maja 2014 o 14:42

Masz nie więcej niż 20 lat - dlatego nie wiesz ;) To nie jest przytyk - po prostu teraz pewne młodzież ma inne zabawy, a stare znikają i zostają zapomniane... Trochę smutne, ale tak musi być.

[eksponat]
0 ( 0) | raportuj
9 maja 2014 o 21:55

Najciekawsze było to że takie mleko przy gotowaniu dawało kożuch - czego ni da się uzyskać z obecnego "mleka" - wody z dodatkiem białej farbki...

[eksponat]
0 ( 0) | raportuj
25 marca 2014 o 20:58

Kiedyś, z małoletnich czasów, odkryłem przypadkowo całą paczkę Erosków w jakieś głębokiej szafie rodziców. Nie wiedziałem do czego to było, ale świetnie się nadawało do napełniania wodą i rzucania z balkonu. Pod balonem było istne pobojowisko na trawie :)

[eksponat]
0 ( 0) | raportuj
20 stycznia 2014 o 21:02

Wyświetlana w czwartki, chyba o 16:00 albo 17:00 - największa kara z dzieciństwa: "Szlaban na "Sondę", do odwołania!".

[eksponat]
0 ( 0) | raportuj
14 stycznia 2014 o 20:11

Wcale nie były takie niewygodne - rodzice mieli dwa takie fotele - sprawdziłem ich ergonomię na sobie :)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 stycznia 2014 o 20:11

[eksponat]
0 ( 0) | raportuj
2 stycznia 2014 o 21:04

W sumie nie było tak źle brało się albo benzynę "niebieską" albo "żółtą" albo olej napędowy... no chyba że miało się "chody" u ruskich, to i "czerwona" się pojawiała ;)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 stycznia 2014 o 21:04

[eksponat]
0 ( 0) | raportuj
2 stycznia 2014 o 21:01

Po tym jak pewna pielęgniarka poparzyła mi plecy przez brak umiejętności "stawiania baniek" - nauczył się tego tata i od tego momentu nie było już śladów na plecach...

[eksponat]
0 ( 0) | raportuj
11 grudnia 2013 o 21:02

Będąc jeszcze wtedy w podstawówce z dwoma kolegami dokonaliśmy pewnej przeróbki tej potrawy używając zamiast samego jajka - zrobionego z białka, żółtka i cukru kogla-mogla. Nazwaliśmy to: chlebojajem sadzonym :) Strasznie się przy smażeniu paliła patelnia i trzeba było za każdym razem zmieniać olej, ale było niezłe!

[eksponat]
0 ( 0) | raportuj
11 grudnia 2013 o 20:54

Nawet całkiem niedawno naprawiałem te cudo koleżance - wyświetla te bajki swoim dzieciom - kolejne pokolenie może się cieszyć tym projektorem...

[eksponat]
0 ( 0) | raportuj
5 grudnia 2013 o 19:30

Radio Asia - baterie nie do dostania, tata przerobił je na zasilanie z guzikowych akumulatorów NiCd - przydało się jak siedziałem w szpitalu z podejrzeniem zapalenia wyrostka robaczkowego - a tu w tych czasach ani tabletów, ani internetu... telewizji nawet nie było na tym oddziale! Wtedy tylko to radio było oknem na świat...

[eksponat]
0 ( 0) | raportuj
5 grudnia 2013 o 19:20

Akurat w tej kwestii się z Wami nie zgodzę - mleko, masło, śmietana, serki homo, wszystko to OK - ale te jogurty miały lekko-gorzki posmak i nie przepadałem za nimi. Natomiast serki homo z kartonowym wieczkiem mogłem wsuwać w nieograniczonej ilości!

[eksponat]
0 ( 0) | raportuj
22 listopada 2013 o 20:37

Ja nadal chodzę po krawężniku :)

[eksponat]
0 ( 0) | raportuj
13 listopada 2013 o 22:01

Ja do dziś pamiętam cenę swojej Motorynki: 23.250 zł ;)

[eksponat]
0 ( 0) | raportuj
4 listopada 2013 o 18:26

Ja z kolei miałem taki kolorofon jak na zdjęciu, działał bezproblemowo!

[eksponat]
1 ( 1) | raportuj
14 października 2013 o 21:57

Polo Cocta - ja nawet pamiętam miejsce gdzie ją kapslowali - akurat ze 300 m od mojego ówczesnego domu ;)

« poprzednia 1 następna »