Trwa przetwarzanie danych
Sklep Pewex

Pewex

Szukaj


 

Znalazłem 16 takich eksponatów
'Wojna domowa' ma już 52 lata – 52 lat temu Telewizja Polska rozpoczęła emisję serialu komediowego "WOJNA DOMOWA" w reżyserii Jerzego Gruzy. To jeden z najbardziej lubianych polskich seriali telewizyjnych. Powstał na kanwie felietonów Miry Michałowskiej publikowanych w tygodniku „Przekrój”. W czołówce autorka scenariusza występuje pod nazwiskiem Maria Zientarowa. Serial opowiada o życiu 16-letniego Pawła i 15-letniej Anuli, mających problemy typowe dla ówczesnych nastolatków. Łączy elementy realistyczne z surrealistycznymi „scenkami kartonowymi”, których umowna estetyka jest zbliżona do Kabaretu Starszych Panów. Znany aktor Tadeusz Janczar - ojciec Krzysztofa Janczara, filmowego Pawła, wiedział o planach syna zagrania w serialu i nie chcąc, by poszedł w jego aktorskie ślady, poprosił reżysera by go nie angażował. Ponieważ Jerzy Gruza nie znał młodego Janczara osobiście, przyszły Paweł przedstawił mu się jako Krzysztof Musiał (nosił wówczas nazwisko po matce), co okazało się skutecznym fortelem. W głównych rolach wystąpili: Irena Kwiatkowska i Kazimierz Rudzki jako Jankowscy, Alina Janowska i Andrzej Szczepkowski jako Kamińscy oraz Elżbieta Góralczyk jako Anula i Jarema Stępowski jako pytający o suchy chleb dla konia. Gościnnie w serialu zagrali: Magdalena Zawadzka, Wojciech Siemion, Wiesław Michnikowski, Wanda Łuczycka, Mieczysław Czechowicz, Bogumił Kobiela, Jacek Fedorowicz, Hanka Bielicka, Józef Nowak, Wacław Kowalski, Edward Dziewoński. Muzykę do filmu skomponował Jerzy Matuszkiewicz, a pochodzące z niego piosenki: Nie bądź taki szybki Bill, Wszystko dla mamy, Oni mają teraz życie, Tylko wróć (Tak mi źle..) stały się przebojami.

'Wojna domowa' ma już 52 lata

52 lat temu Telewizja Polska rozpoczęła emisję serialu komediowego "WOJNA DOMOWA" w reżyserii Jerzego Gruzy. To jeden z najbardziej lubianych polskich seriali telewizyjnych. Powstał na kanwie felietonów Miry Michałowskiej publikowanych w tygodniku „Przekrój”. W czołówce autorka scenariusza występuje pod nazwiskiem Maria Zientarowa. Serial opowiada o życiu 16-letniego Pawła i 15-letniej Anuli, mających problemy typowe dla ówczesnych nastolatków. Łączy elementy realistyczne z surrealistycznymi „scenkami kartonowymi”, których umowna estetyka jest zbliżona do Kabaretu Starszych Panów. Znany aktor Tadeusz Janczar - ojciec Krzysztofa Janczara, filmowego Pawła, wiedział o planach syna zagrania w serialu i nie chcąc, by poszedł w jego aktorskie ślady, poprosił reżysera by go nie angażował. Ponieważ Jerzy Gruza nie znał młodego Janczara osobiście, przyszły Paweł przedstawił mu się jako Krzysztof Musiał (nosił wówczas nazwisko po matce), co okazało się skutecznym fortelem. W głównych rolach wystąpili: Irena Kwiatkowska i Kazimierz Rudzki jako Jankowscy, Alina Janowska i Andrzej Szczepkowski jako Kamińscy oraz Elżbieta Góralczyk jako Anula i Jarema Stępowski jako pytający o suchy chleb dla konia. Gościnnie w serialu zagrali: Magdalena Zawadzka, Wojciech Siemion, Wiesław Michnikowski, Wanda Łuczycka, Mieczysław Czechowicz, Bogumił Kobiela, Jacek Fedorowicz, Hanka Bielicka, Józef Nowak, Wacław Kowalski, Edward Dziewoński. Muzykę do filmu skomponował Jerzy Matuszkiewicz, a pochodzące z niego piosenki: Nie bądź taki szybki Bill, Wszystko dla mamy, Oni mają teraz życie, Tylko wróć (Tak mi źle..) stały się przebojami.

Kabaret Tey - Starych nima, chata wolna

W szkole w klasie pierwszej ''a''
pani jest od rana zła,
Bo na lekcjach znowu nie ma dzisiaj trzech.
Nie ma Stasia, co powtarza,
Rysia, co się źle wyraża
Oraz Zdzisia, co w tej klasie... się postarzał
Stąd też targa panią gniew,
no bo nie wie, co im jest,
I najgorsze, że to często im się zdarza.

A tymczasem Stasio, Rysio
oraz ten najstarszy Zdzisio
Namawiają się nad ważną sprawą w krzakach,
Bo – jak okazało się –
jest nareszcie w końcu gdzie
się zabawić, bo od jutra już u Stasia....

Starych ni ma, chata wolna, oj, będzie bal,
O, będzie bal, o będzie bal
Na muzykę, tańce dzikie i pięć par,
I pięć par.

Już Gabrysia o tym wie,
powie Zosi z drugiej ''c'',
Tamta Lidce, co całować się już umie,
Przyjdzie Danka, ta od Janka,
co nie wierzy już w bocianka,
Wszystkie przyjdą, no bo w końcu się rozumie.

Starych ni ma, chata wolna, oj, będzie bal,
O, będzie bal, o będzie bal
Na muzykę, tańce dzikie i pięć par,
I pięć par.

Gdy nazajutrz zapadł zmrok,
wszystkie przyszły, jedna w kok,
dwie w warkoczyk, reszta gładko uczesane,
Noc zaczęła się od tang,
Zdzisio z Lidką gra va banque,
Pozostałe są dopiero... oswajane...

Do północy było miło,
o rysunkach się mówiło
I o śpiewie, kto ma piątkę, a kto nie,
Tylko Rysio tam... wzrok miał mętny...
Zaczął coś o ''pracach ręcznych''...
(o patyczkach, plastelinie itd.)

Potem każda z par się skryła
Wzorem starszych w kątach willi,
Zgasło światło, cisza była,
A po chwili...

Z pokoiku wyszedł Zdzisio,
Gdzie do Lidki się sposobił,
I do Stasia mówi cicho:
''Stachu...! Stachu...!"
"Co?!"

"Jak to się robi..."

Zabawa na podwórku – Ej, chyba nie jest aż tak źle, są dzieci, które okupują place zabaw.

Zabawa na podwórku

Ej, chyba nie jest aż tak źle, są dzieci, które okupują place zabaw.

Nieśmiertelny "Miś" – – Wczoraj jechałem tędy, tych domów jeszcze nie było.
– Tak mówicie? A gdyby tutaj staruszka przechodziła do domu starców, a tego domu wczoraj by jeszcze nie było, a dzisiaj już by był, to wy byście staruszkę przejechali, tak?! A to być może wasza matka!!
– Jak ja mogę przejechać matkę na szosie, jak moja matka siedzi z tyłu?
.....
– Halo, tu „Brzoza”, tu „Brzoza”! Źle cię słyszę! Powiedział, że matka siedzi z tyłu, powtarzam- matka siedzi z tyłu… MATKA SIEDZI Z TYŁU! Tak powiedział!
.....
(-Jakiś lepszy cwaniak, matkę po szosie wozi, staruszkę, ,żeby nas tylko wrobić!)

Nieśmiertelny "Miś"

– Wczoraj jechałem tędy, tych domów jeszcze nie było.
– Tak mówicie? A gdyby tutaj staruszka przechodziła do domu starców, a tego domu wczoraj by jeszcze nie było, a dzisiaj już by był, to wy byście staruszkę przejechali, tak?! A to być może wasza matka!!
– Jak ja mogę przejechać matkę na szosie, jak moja matka siedzi z tyłu?
.....
– Halo, tu „Brzoza”, tu „Brzoza”! Źle cię słyszę! Powiedział, że matka siedzi z tyłu, powtarzam- matka siedzi z tyłu… MATKA SIEDZI Z TYŁU! Tak powiedział!
.....
(-Jakiś lepszy cwaniak, matkę po szosie wozi, staruszkę, ,żeby nas tylko wrobić!)

Polska vs Grecja – Biednemu zawsze wiatr w oczy, dla niebogatych są prognozy złe i tak można mnożyć przykłady dobitnie potwierdzające, iż dzisiaj lepiej być dobrze uposażonym. W czeluściach internetu znaleźliśmy takie oto zestawienie!

Polska vs Grecja

Biednemu zawsze wiatr w oczy, dla niebogatych są prognozy złe i tak można mnożyć przykłady dobitnie potwierdzające, iż dzisiaj lepiej być dobrze uposażonym. W czeluściach internetu znaleźliśmy takie oto zestawienie!

Metallica - "The Unforgiven"

Piąta płyty dotychczasowo thrash metalowej formacji była restartem i trampoliną muzycznej kariery. Mimo osądów zagorzałych fanów płyta po latach broni się sama, a grupa udowodniła, że zmiana wcale nie wyszła na złe, a chłopaki wciąż potrafią przywalić bez lukru.

Kierunek wakacyjny - Złe mięso – Wieś pogranicza borowiacko-kaszubskiego w południowej części województwa pomorskiego, w powiecie chojnickim, w gminie Czersk nad Wdą i w kompleksie leśnym Borów Tucholskich.

Kierunek wakacyjny - Złe mięso

Wieś pogranicza borowiacko-kaszubskiego w południowej części województwa pomorskiego, w powiecie chojnickim, w gminie Czersk nad Wdą i w kompleksie leśnym Borów Tucholskich.

Bajki i powiastki - "Chory kotek" – Pan kotek był chory i leżał w łóżeczku,
I przyszedł kot doktór: Jak się masz koteczku!
Źle bardzo... i łapkę wyciągnął do niego.
Wziął za puls pan doktór poważnie chorego,
I dziwy mu śpiewa: zanadto się jadło,
Co gorsza, nie myszki, lecz szynki i sadło;
Źle bardzo... gorączka! źle bardzo, koteczku!
Oj, długo ty, długo, poleżysz w łóżeczku,
I nic jeść nie będziesz, kleiczek i basta:
Broń Boże kiełbaski, słoninki lub ciasta!
A myszki nie można? zapytał koteczek,
Lub z ptaszka małego choć parę udeczek?
Broń Boże! pijawki i dyeta ścisła!
Od tego pomyślność w leczeniu zawisła.
 I leżał koteczek; kiełbaski i kiszki
 Nietknięte, zdaleka pachniały mu myszki.
Patrzcie, jak złe łakomstwo! kotek przebrał miarę;
Musiał więc nieboraczek srogą ponieść karę:
Tak się i z wami, dziateczki, stać może:
 Od łakomstwa strzeż was Boże!

Bajki i powiastki - "Chory kotek"

Pan kotek był chory i leżał w łóżeczku,
I przyszedł kot doktór: Jak się masz koteczku!
Źle bardzo... i łapkę wyciągnął do niego.
Wziął za puls pan doktór poważnie chorego,
I dziwy mu śpiewa: zanadto się jadło,
Co gorsza, nie myszki, lecz szynki i sadło;
Źle bardzo... gorączka! źle bardzo, koteczku!
Oj, długo ty, długo, poleżysz w łóżeczku,
I nic jeść nie będziesz, kleiczek i basta:
Broń Boże kiełbaski, słoninki lub ciasta!
A myszki nie można? zapytał koteczek,
Lub z ptaszka małego choć parę udeczek?
Broń Boże! pijawki i dyeta ścisła!
Od tego pomyślność w leczeniu zawisła.
I leżał koteczek; kiełbaski i kiszki
Nietknięte, zdaleka pachniały mu myszki.
Patrzcie, jak złe łakomstwo! kotek przebrał miarę;
Musiał więc nieboraczek srogą ponieść karę:
Tak się i z wami, dziateczki, stać może:
Od łakomstwa strzeż was Boże!