Rok 1987
Sinead O'Connor - "Mandinka"
Dobra, wiadomo, ta pani miała większy hit, więc jeśli ktoś potrzebuje tego napisanego przez Prince'a szlagieru niech go sobie doda. Ale ja preferuję Sinead z jajami, z czasów pierwszej płyty, kiedy była jeszcze dziewczyną a nie kobietą i matką.
LL Cool J - "I Need Love"
Hip-hop i rap raczej nie kojarzy nam się z balladami, ale w 1987 LL Cool J zaskoczył świat, tym, że można zarapować o miłości. Ten utwór sprawił, że rap stał się bardziej "biały".
Alison Moyet - "Is This Love?"
Była wokalistka Yazoo, po rozwiązaniu zespołu, odpoczywała od syntetycznego popu tworząc bardzo ładne i przebojowe piosenki. W 2013 powróciła do elektroniki z kapitalnym albumem "The Minutes".
T'Pau - "China In Your Hand"
Zespół, który nie jest specjalnie pamiętany poza rudą wokalistką i tą pościelówą... ale jaką pościelówą :)
Madonna - "La Isla Bonita"
"La Isla Bonita" - a wątek polski. Gdy utwór pojawił się w radio, po kraju rozniosła się sensacyjna informacja, że piosenka jest o naszym rodaku, który nazywa się Stanisław Bonita, w którym Madonna się na zabój zakochała i za którym bardzo tęskni. Polak potrafi!
Sabrina - "Boys (Summertime Love)"
Numer, którego przedstawiać nie trzeba:) Nam wkuła się jednak na blaszkę polska wersja refrenu, która brzmiała: 'boys, boys, boys, Sabrina na golasa, boys, boys, boys, ma cyce aż do pasa':) Znacie jakieś inne przeróbki?
U2 - "I Still Haven't Found What I'm Looking For"
Dzięki temu utworowi (i kilku innym) z albumu "The Joshua Tree" grupa znalazła się w sercach fanów i ugruntowała swoje miejsce w kanonie historii rocka.
‹ pierwsza < 1 2 3 4 5 6 7 > ostatnia ›