Szukaj

85 urodziny Pani Krystyny Loski
85 lat temu urodziła się KRYSTYNA LOSKA ❤ jedna z legendarnych spikerek Telewizji Polskiej. Ikona elegancji i stylu. Szanownej Solenizantce składamy najserdeczniejsze życzenia

Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz – polska komedia z 1978
- To Pani ta pił...
- Nie potrzebnie Pan się fatygował, mam drugą!
(...)
- No i co? Będziemy tak milczeli? No dlaczego nic nie mówisz?
- No właśnie się zastanawiam, bo jakoś tak się nie oczekiwanie skończyło.
- No jak się maiło skończyć? Chodził za mną, chodził, tak! Cały czas. Jak można być tak nieśmiałym? A kobieta lubi być adorowana... ;-)

Czterdziestolatek
Odc. 15 - Kosztowny drobiazg czyli rewizyta.
"– Na przykład: duży obraz, ciemny w bogatych ramach. Widzi to pani? Na tej ścianie miniatura. Mała miniatura, ale ostro bijąca w oczy. To by mi odpowiadało.
– Ale czyj portret?
– Rodzinny. Przodków. XVII, XVIII wiek. Mogły być Biedermeier. To by mi konweniowało"
Kabaret Tey - Starych nima, chata wolna
W szkole w klasie pierwszej ''a''
pani jest od rana zła,
Bo na lekcjach znowu nie ma dzisiaj trzech.
Nie ma Stasia, co powtarza,
Rysia, co się źle wyraża
Oraz Zdzisia, co w tej klasie... się postarzał
Stąd też targa panią gniew,
no bo nie wie, co im jest,
I najgorsze, że to często im się zdarza.
A tymczasem Stasio, Rysio
oraz ten najstarszy Zdzisio
Namawiają się nad ważną sprawą w krzakach,
Bo – jak okazało się –
jest nareszcie w końcu gdzie
się zabawić, bo od jutra już u Stasia....
Starych ni ma, chata wolna, oj, będzie bal,
O, będzie bal, o będzie bal
Na muzykę, tańce dzikie i pięć par,
I pięć par.
Już Gabrysia o tym wie,
powie Zosi z drugiej ''c'',
Tamta Lidce, co całować się już umie,
Przyjdzie Danka, ta od Janka,
co nie wierzy już w bocianka,
Wszystkie przyjdą, no bo w końcu się rozumie.
Starych ni ma, chata wolna, oj, będzie bal,
O, będzie bal, o będzie bal
Na muzykę, tańce dzikie i pięć par,
I pięć par.
Gdy nazajutrz zapadł zmrok,
wszystkie przyszły, jedna w kok,
dwie w warkoczyk, reszta gładko uczesane,
Noc zaczęła się od tang,
Zdzisio z Lidką gra va banque,
Pozostałe są dopiero... oswajane...
Do północy było miło,
o rysunkach się mówiło
I o śpiewie, kto ma piątkę, a kto nie,
Tylko Rysio tam... wzrok miał mętny...
Zaczął coś o ''pracach ręcznych''...
(o patyczkach, plastelinie itd.)
Potem każda z par się skryła
Wzorem starszych w kątach willi,
Zgasło światło, cisza była,
A po chwili...
Z pokoiku wyszedł Zdzisio,
Gdzie do Lidki się sposobił,
I do Stasia mówi cicho:
''Stachu...! Stachu...!"
"Co?!"
"Jak to się robi..."

"Sztuka Kochania" Pani Michaliny Wisłockiej
Dosłownie i w przenośni - "pozycja obowiązkowa", a dzisiaj wręcz kultowa! W każdym polskim domu chowana przed dziećmi w bieliźniarce.

Ośrodki "Praktyczna Pani"
W latach 60. tętniły życiem. To tu można było wypożyczyć zastawę stołową na ślub, pod okiem instruktorek uszyć sobie spódnicę, wysłuchać fachowej porady w zakresie planowania prac domowych. Ich głównym celem było "świadczenie usług na rzecz ludności". Czy ktoś miał przyjemność korzystania z usług?
1 2 3 4 > ostatnia ›
« poprzednia 1 2 3 4 następna »