Trwa przetwarzanie danych
Sklep Pewex

Pewex

Szukaj


 

Znalazłem 5 takich eksponatów
Śniadanie PRL-u - kasza manna z sokiem malinowym – Składniki:
* 1 litr mleka
* 4 łyżki kaszy manny
* sól, cukier do smaku
* sok z malin
Do rondelka wlać i zagotować mleko pozostawiając 1 szklankę zimną. Do zimnego mleka wsypujemy kaszę i dokładnie mieszamy. Gdy mleko się zagotuje przelewamy do niego roztwór z kaszą i energicznie mieszamy. Istnieje ryzyko przypalenia więc ciągle mieszamy. Przyprawiamy solą i cukrem. Gotujemy tak około 5 minut. Przelewamy do talerzy i polewamy sokiem z malin.

Śniadanie PRL-u - kasza manna z sokiem malinowym

Składniki:
* 1 litr mleka
* 4 łyżki kaszy manny
* sól, cukier do smaku
* sok z malin
Do rondelka wlać i zagotować mleko pozostawiając 1 szklankę zimną. Do zimnego mleka wsypujemy kaszę i dokładnie mieszamy. Gdy mleko się zagotuje przelewamy do niego roztwór z kaszą i energicznie mieszamy. Istnieje ryzyko przypalenia więc ciągle mieszamy. Przyprawiamy solą i cukrem. Gotujemy tak około 5 minut. Przelewamy do talerzy i polewamy sokiem z malin.

Paprykarz szczeciński! – Sprzedawane w puszkach konserwowych zmielone mięso rybie z ryżem, cebulą, koncentratem pomidorowym, w oleju roślinnym, z dodatkiem różnych przypraw i soli. Został opracowany w połowie lat 60. XX w. Paprykarz szczeciński był wynikiem pomysłu racjonalizatorskiego na zagospodarowanie odpadów po wykrawaniu kostki rybnej z zamrożonych bloków rybnych. 
Pierwowzorem paprykarza szczecińskiego była afrykańska potrawa czop-czop, którą na początku lat 60. skosztowali i zachwycili się technolodzy z polskich statków dalekomorskich podczas pobytu w portach u wybrzeży Afryki Zachodniej.
Poza mięsem w ilości 50% zawartości puszki konserwowej z różnych gatunków afrykańskich ryb, w pierwotnym oryginalnym paprykarzu szczecińskim była pulpa pomidorowa, ostra afrykańska papryczka pima, warzywa i przyprawy. Pierwsze puszki paprykarza zeszły z taśmy produkcyjnej Gryfa w 1967 r. 1 grudnia 1968 r. szczecińska puszka paprykarza otrzymała znak jakości Q.
Paprykarz szczeciński eksportowano do 32 krajów. Po utracie przez Polskę łowisk afrykańskich, do paprykarza trafiał atlantycki mintaj i miruna, a w latach 80. falklandzki błękitek (niechętnie przyjmowany wśród konsumentów ze względu na znaczne i powszechne skażenie tej ryby pasożytem Kudoa alliaria występującym w mięśniach, a przypominającym ziarna ryżu, które są w paprykarzach).
Podczas kryzysu gospodarczego w Polsce Ludowej paprykarz często nie trzymał pierwotnej normy zawartości 50% mięsa rybiego, a poza mięsem rybim trafiały do niego odpady: łuski, fragmenty płetw, ości, głowy i kręgosłupy rybie. Istniała również wersja paprykarza z kaszą pęczak zamiast ryżu. Obecnie (od początku lat 90) paprykarz szczeciński nie jest produkowany w Szczecinie. Ponieważ nazwa "paprykarz szczeciński" nie była zastrzeżona, podobne wyroby rybne pod tą nazwą produkuje wiele różnych firm na terenie kraju.
Pod koniec lipca 2010 marszałek województwa zachodniopomorskiego zwrócił się do Ministerstwa Rolnictwa o wpisanie paprykarza szczecińskiego na Listę Produktów Tradycyjnych i tym samym wynikła szansa na zakończenie długiej batalii o odzyskanie przez Szczecin praw do kultowej puszki. 22 grudnia 2010 Paprykarz oficjalnie stał się Produktem Tradycyjnym.

Paprykarz szczeciński!

Sprzedawane w puszkach konserwowych zmielone mięso rybie z ryżem, cebulą, koncentratem pomidorowym, w oleju roślinnym, z dodatkiem różnych przypraw i soli. Został opracowany w połowie lat 60. XX w. Paprykarz szczeciński był wynikiem pomysłu racjonalizatorskiego na zagospodarowanie odpadów po wykrawaniu kostki rybnej z zamrożonych bloków rybnych.
Pierwowzorem paprykarza szczecińskiego była afrykańska potrawa czop-czop, którą na początku lat 60. skosztowali i zachwycili się technolodzy z polskich statków dalekomorskich podczas pobytu w portach u wybrzeży Afryki Zachodniej.
Poza mięsem w ilości 50% zawartości puszki konserwowej z różnych gatunków afrykańskich ryb, w pierwotnym oryginalnym paprykarzu szczecińskim była pulpa pomidorowa, ostra afrykańska papryczka pima, warzywa i przyprawy. Pierwsze puszki paprykarza zeszły z taśmy produkcyjnej Gryfa w 1967 r. 1 grudnia 1968 r. szczecińska puszka paprykarza otrzymała znak jakości Q.
Paprykarz szczeciński eksportowano do 32 krajów. Po utracie przez Polskę łowisk afrykańskich, do paprykarza trafiał atlantycki mintaj i miruna, a w latach 80. falklandzki błękitek (niechętnie przyjmowany wśród konsumentów ze względu na znaczne i powszechne skażenie tej ryby pasożytem Kudoa alliaria występującym w mięśniach, a przypominającym ziarna ryżu, które są w paprykarzach).
Podczas kryzysu gospodarczego w Polsce Ludowej paprykarz często nie trzymał pierwotnej normy zawartości 50% mięsa rybiego, a poza mięsem rybim trafiały do niego odpady: łuski, fragmenty płetw, ości, głowy i kręgosłupy rybie. Istniała również wersja paprykarza z kaszą pęczak zamiast ryżu. Obecnie (od początku lat 90) paprykarz szczeciński nie jest produkowany w Szczecinie. Ponieważ nazwa "paprykarz szczeciński" nie była zastrzeżona, podobne wyroby rybne pod tą nazwą produkuje wiele różnych firm na terenie kraju.
Pod koniec lipca 2010 marszałek województwa zachodniopomorskiego zwrócił się do Ministerstwa Rolnictwa o wpisanie paprykarza szczecińskiego na Listę Produktów Tradycyjnych i tym samym wynikła szansa na zakończenie długiej batalii o odzyskanie przez Szczecin praw do kultowej puszki. 22 grudnia 2010 Paprykarz oficjalnie stał się Produktem Tradycyjnym.


1