Jak być teściową? Jak być synową?
Pozycja zaczyna się od tzw. pytań podstawowych:
Gdybym miała córkę i gdyby ta córka pewnego dnia zapytała mnie, czy starać się szybko wyjść za mąż, czy też można sobie z tym poczekać – byłabym w kłopocie. Jako kobieta z natury rozsądna powinnam bez wahania poradzić, żeby jak najdłużej była wolna. Żeby zdobyła zawód, niezależność, trochę doświadczenia i dopiero wtedy, kiedy już mniej więcej będzie wiedziała, czego i kogo chce – poszukała sobie odpowiedniego towarzysza. Jednak, jako kobieta znająca życie, przed taką odpowiedzią zawahałabym się.
(Maria Mankiewicz, Jak być teściową? Jak być synową?, Warszawa 1986, s. 25)
Komentarze